Globalne problemy, z którymi mierzy się e-commerce. Co utrudnia prowadzenie e-sklepów i jak może pomóc zewnętrzne finansowanie?
Wskaźnik DIK, czyli Dynamiczny Indeks Konsumpcji, spadł do 49,12 pkt w II kwartale 2022 roku. To najniższy poziom od ponad 2 lat, a perspektywy na kolejne miesiące nie są optymistyczne. Wskutek horrendalnej inflacji, podwyżek stóp procentowych i niepokojów konsumenckich e-commerce musi się przygotować na niższy wolumen sprzedaży towarów oraz usług. Jakie inne wyzwania czekają branżę e-handlu? Co mogą zrobić sklepy internetowe, aby uniknąć prawdopodobnych problemów – w tym zaburzeń płynności finansowej?
E-sklepy chcą sprzedawać za granicą, ale… nie wiedzą jak
Agencja Strix przeprowadziła badanie wśród polskich sklepów internetowych, z którego wynika, że ponad 50% z nich wyruszyło na inne rynki w ostatnich 12 miesiącach. Teoretycznie – handel transgraniczny daje szansę na zrekompensowanie skutków negatywnych nastrojów konsumenckich w kraju, mimo że inflacja szaleje na całym świecie. Praktycznie – realizacja ambitnych planów jest utrudniona przez m.in. skomplikowane wdrożenia IT oraz systemów e-commerce.
Te problemy wskazali zapytani w ramach raportu „E-commerce za granicą, czyli szanse polskiego cross-border”. Ankietowani managerowie przyznali również, że kluczową przeszkodą w prowadzeniu handlu transgranicznego jest brak know-how, co uniemożliwia osiąganie planowanych efektów. 36,4% firm przyznało się do niedostatecznej wiedzy biznesowej, a 27,3% – do niewielkiego doświadczenia w marketingu za granicą, mimo że wkroczyło na nowe rynki w ciągu roku.
Aby uniknąć przepalania budżetu na nieefektywne działania, warto zaczerpnąć wiedzy od praktyków – chociażby w zakresie Google Ads czy Facebook Ads. 22,7% firm sprzedających za granicą wskazało, że nie ma doświadczenia w emisji kampanii na innych rynkach niż polski. Jak zdobyć dodatkowe środki na profesjonalne wsparcie?
Booste specjalizuje się nie tylko w finansowaniu marketingu online, zakupu towarów, prowizji Allegro czy prowizji kurierskich, ale także rozwoju e-sklepów poprzez łączenie ich z zaufanymi partnerami – agencjami reklamowymi czy platformami e-commerce.
Booste przyznaje właścicielowi sklepu internetowego pulę środków, które mogą pokryć m.in. działania zwiększające widoczność w sieci. Jeśli przedsiębiorca nie chce samodzielnie prowadzić kampanii, może skorzystać z oferty partnerów Booste, którzy przygotują strategię zwiększenia przychodów klienta. Rozliczanie się jest maksymalnie uproszczone i przyspieszone – Booste opłaca faktury za marketing z salda przyznanego e-sklepowi.
Otrzymaj ofertę finansowania od Booste
Spadek popularności produktów kredytowych odzwierciedla rezygnację firm z inwestycji
Aż 43,4% mniej kredytów inwestycyjnych i 22,1% mniej kredytów obrotowych zaciągnęli mikroprzedsiębiorcy w sierpniu 2022 roku w porównaniu z sierpniem 2021 roku – podaje Biuro Informacji Kredytowej.
Tendencja spadkowa w kredytowaniu firm utrzymuje się od wielu miesięcy. Warunki makroekonomiczne nie sprzyjają podejmowaniu ryzykownych kroków – w tym angażowania się w długofalowe procesy inwestycyjne. Przedsiębiorcy niechętnie wnioskują o kredyty ze względu na m.in. rosnące stopy procentowe, które przekładają się na wyższe koszty obsługi finansowania. Z jednej strony – malejąca wartość pieniądza sprawia, że opłaca się tworzyć nadwyżki np. materiałów do produkcji towarów. Z drugiej strony – finansowanie albo jest trudniejsze do uzyskania, szczególnie dla firm z krótkim stażem, albo ryzykowne ze względu na zmienne oprocentowanie.
Booste oferuje pożyczkę ze stałym oprocentowaniem. Przez cały okres spłaty (aż do 12 miesięcy) nie musisz się przejmować, że comiesięczna rata zobowiązania wzrośnie, co w połączeniu z innymi podwyżkami mogłoby nadszarpnąć płynność finansową firmy. W ramach promocji wyzerowano opłatę przygotowawczą – nie zapłacisz ani 1 zł za rozpatrzenie wniosku. Aż 95% zgłoszeń jest akceptowanych w ciągu 24 godzin, więc możesz szybko zyskać środki potrzebne do domówienia towaru czy przedłużenia kampanii reklamowej w najgorętszych okresach sprzedażowych.
W zależności od potrzeb albo korzystasz z wirtualnej karty (np. dodając jej numer do ekosystemów reklamowych), albo przesyłasz faktury zakupowe, które Booste opłaca za Ciebie, pobierając środki z Twojego salda.
Klienci chcą zamawiać i zwracać towar za darmo, co pogarsza płynność finansową e-sklepów
We wspomnianym raporcie „E-commerce za granicą, czyli szanse polskiego cross-border” ankietowani skarżyli się również na problemy logistyczne – w tym wysokie koszty obsługi wysyłek zagranicznych (27,3%) i wysokie koszty obsługi zwrotów (36,4%). Oczywiście nie da się ich mocno ograniczyć, zarówno na rynku polskim, jak i międzynarodowym.
Z danych SaleCycle wynika, że 37,2% klientów e-sklepów zwraca towar, bo nie spodobał im się na żywo. 64,2% odsyła zamówienie, bo nie odzwierciedla opisu. Konsumenci przywykli, że mogą zamówić nawet kilka sztuk produktu – różniących się chociażby rozmiarem czy kolorem – aby wybrać tylko jeden model, a resztę odesłać. To oznacza, że nawet zwiększenie konwersji i zredukowanie liczby porzuconych koszyków nie daje gwarancji, że finalnie sklep zarobi więcej.
Aż 1/4 wszystkich zamówień online jest zwracana, przy czym klienci odsyłają najczęściej odzież, obuwie, elektronikę i biżuterię. Liczba zwrotnych przesyłek eskaluje w okresie promocji i sezonowych wyprzedaży. Według Parcel Hero co 10. prezent świąteczny jest zwracany w Wielkiej Brytanii.
Zwroty wpływają negatywnie na płynność finansową przedsiębiorstw, które nie zawsze dysponują odpowiednią rezerwą środków. Według amerykańskiej spółki Optoro średni koszt zwrotu produktu o wartości 50 dolarów sięga 66% jego wartości. W tę kwotę należy wliczyć nie tylko transport, ale też sortowanie, magazynowanie czy marnotrawstwo opakowania. Niestety, zdarza się, że zwrócony towar nie może zostać sprzedany ponownie jako pełnowartościowy, co naraża firmę na kolejne straty.
Złóż wniosek o finansowanie w Booste
Warto podkreślić, że wdrożenie rygorystycznej polityki zwrotów może zmniejszyć ich liczbę, ale jednocześnie – liczbę zamówień i powracających klientów. Od 30% do aż 60% konsumentów w różnych grupach wiekowych rezygnuje z kolejnych zakupów w sklepie, z którym mieli negatywne doświadczenia pod kątem zwrotu produktów.
Finansistka z wykształcenia i zamiłowania. Od kilku lat prowadzi swoją firmę i chętnie dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem na łamach serwisu FirmowaKasa. W wolnym czasie zapalona biegaczka i podróżniczka.